Jesteśmy w stanie popracować tak, żeby podejście kobiety do porodu, a potem jego doświadczenie było inne, niż funkcjonowało w jej rodzinie przez pokolenia. Przetransformować przekonanie funkcjonujące w tej właśnie rodzinie.
To, jacy jesteśmy w dorosłym życiu zależy w dużym stopniu od sposobu, w jaki sposób przyszliśmy na świat. Nasze przekonania o życiu kształtują się już kiedy jesteśmy w brzuchu naszej mamy. Można to jednak zmienić.
Kręgi dają nam poczucie wspólnoty, jedności z innymi kobietami, inspirują. W tym często wyobcowanym świecie to coś, czego instynktownie się chwytamy i czujemy, że daje nam siłę. Inne kobiety są dla nas jak lustra – w nich się przeglądamy – to nas porusza, inspiruje, wreszcie prowadzi do realnej zmiany w życiu. Takie zgromadzenia wytwarzają bardzo silną energię, z której warto czerpać.